SCRUTATIO

Sonntag, 11 Oktober 2025 - Divina Maternità  di Maria Santissima ( Letture di oggi)

Księga Hioba 32


font

1I zaprzestali trzej mężowie odpowiadać Hiobowi, gdyż w oczach własnych był on sprawiedliwy.2Wtedy wybuchnął gniewem Elihu, syn Barakeela, Buzyta, ze szczepu Ram. Rozgniewał się na Hioba, że się uznaje u sprawiedliwego Boga.3Rozgniewał się i na trzech przyjaciół, że nie znaleźli odpowiedzi i potępili Boga.4Odwlekał jednak Elihu rozmowę swą z Hiobem, ponieważ tamci wiekiem byli od niego starsi.5Teraz Elihu zauważył, że trzej mężowie nie wiedzą, co odpowiedzieć, i wybuchnął gniewem.6Zabrał głos Elihu, syn Barakeela, Buzyta, i rzekł: Co do lat jestem młody, wy zaś jesteście już starzy: stąd się przeląkłem, strwożyłem, nie ujawniłem swej wiedzy.7Niech mówią lata - myślałem, podeszły wiek jest rozumny.8Ale to duch w człowieku, to Wszechmocnego tchnienie go poucza.9Mądrość nie z wiekiem przychodzi, a prawość nie tylko starcom jest znana.10Stąd mówię: Mnie posłuchajcie; niechaj przedstawię swą wiedzę!11Czekałem na wasze mowy, wasze dowody ważyłem; gdyście szukali wyrazów,12zwracałem na was uwagę. Nikt z was nie zwyciężył Hioba, nikt mu już nie odpowiada.13Nie mówcie: Znaleźliśmy mądrość; odeprze go Bóg, a nie człowiek.14Własną przygotowuję mowę i nie tak, jak wy, mu odpowiem.15Zamilkli. Już więcej nie mówią: widocznie słów zabrakło.16Czekałem. Nie odpowiadają. Stoją. Nie wiedzą, co odrzec.17Niech ja z kolei coś powiem, niech ja wyjawię swą wiedzę!18Gdyż słów jestem pełen, od wnętrza duch mnie przymusza.19Me serce jak wino zamknięte, rwie się jak nowe bukłaki.20Muszę powiedzieć dla ulgi. Otworzę swe usta. Przemówię.21Nie trzymam niczyjej strony. Nie będę schlebiał nikomu, gdyż dusza moja nie cierpi pochlebstw, wnet by mnie Stwórca usunął.