SCRUTATIO

Sabato, 11 ottobre 2025 - San Daniele m. ( Letture di oggi)

Księga Psalmów 22


font
Biblia TysiącleciaBIBBIA RICCIOTTI
1 Kierownikowi chóru. Na modłę pieśni: Łania o świcie. Psalm. Dawidowy.1 - Salmo di David. Il Signore è il mio pastore; nulla mi manca!
2 Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Daleko od mego Wybawcy słowa mego jęku.2 In [erbosi] pascoli mi fa posare, presso refrigeranti acque mi nutre,
3 Boże mój, wołam przez dzień, a nie odpowiadasz, wołam i nocą, a nie zaznaję pokoju.3 ristora l'anima mia. Mi guida per retti sentieri a motivo del suo nome.
4 A przecież Ty mieszkasz w świątyni, Chwało Izraela!4 Quand'anche camminassi tra mezzo all'ombra di morte, non temerei sciagure, poiché tu sei con me. La tua verga e il tuo bastone mi confortano.
5 Tobie zaufali nasi przodkowie, zaufali, a Tyś ich uwolnił;5 Hai apparecchiato la mensa dinanzi a me, in faccia a coloro che mi perseguitano. Hai impinguato d'olio il mio capo, e il mio calice inebriante è quanto mai squisito.
6 do Ciebie wołali i zostali zbawieni, Tobie ufali i nie doznali wstydu.6 E il tuo favore m'accompagnerà tutti i giorni di mia vita, e [farà] ch'io dimori nella casa del Signore per lunghi dì.
7 Ja zaś jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie i wzgardzony u ludu.
8 Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, rozwierają wargi, potrząsają głową:
9 Zaufał Panu, niechże go wyzwoli, niechże go wyrwie, jeśli go miłuje.
10 Ty mnie zaiste wydobyłeś z matczynego łona; Ty mnie czyniłeś bezpiecznym u piersi mej matki.
11 Tobie mnie poruczono przed urodzeniem, Ty jesteś moim Bogiem od łona mojej matki,
12 Nie stój z dala ode mnie, bo klęska jest blisko, a nie ma wspomożyciela.
13 Otacza mnie mnóstwo cielców, osaczają mnie byki Baszanu.
14 Rozwierają przeciwko mnie swoje paszcze, jak lew drapieżny i ryczący.
15 Rozlany jestem jak woda i rozłączają się wszystkie moje kości; jak wosk się staje moje serce, we wnętrzu moim topnieje.
16 Moje gardło suche jak skorupa, język mój przywiera do podniebienia, kładziesz mnie w prochu śmierci.
17 Bo sfora psów mnie opada, osacza mnie zgraja złoczyńców. Przebodli ręce i nogi moje,
18 policzyć mogę wszystkie moje kości. A oni się wpatrują, sycą mym widokiem;
19 moje szaty dzielą między siebie i los rzucają o moją suknię.
20 Ty zaś, o Panie, nie stój z daleka; Pomocy moja, spiesz mi na ratunek!
21 Ocal od miecza moje życie, z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro,
22 wybaw mnie od lwiej paszczęki i od rogów bawolich - wysłuchaj mnie!
23 Będę głosił imię Twoje swym braciom i chwalić Cię będę pośród zgromadzenia:
24 Chwalcie Pana wy, co się Go boicie, sławcie Go, całe potomstwo Jakuba; bójcie się Go, całe potomstwo Izraela!
25 Bo On nie wzgardził ani się nie brzydził nędzą biedaka, ani nie ukrył przed nim swojego oblicza i wysłuchał go, kiedy ten zawołał do Niego.
26 Dzięki Tobie moja pieśń pochwalna płynie w wielkim zgromadzeniu. Śluby me wypełnię wobec bojących się Jego.
27 Ubodzy będą jedli i nasycą się, chwalić będą Pana ci, którzy Go szukają. Niech serca ich żyją na wieki.
28 Przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi; i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie,
29 bo władza królewska należy do Pana i On panuje nad narodami.
30 Tylko Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi, przed Nim zegną się wszyscy, którzy w proch zstępują. A moja dusza będzie żyła do Niego,
31 potomstwo moje Jemu będzie służyć, opowie o Panu pokoleniu
32 przyszłemu, a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi: Pan to uczynił.