Psalms 127

NEW AMERICAN BIBLE	Biblia Tysiąclecia
1 A song of ascents. Of Solomon. Unless the LORD build the house, they labor in vain who build. Unless the LORD guard the city, in vain does the guard keep watch.	1 Pieśń stopni. Salomonowa. Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie.
2 It is vain for you to rise early and put off your rest at night, To eat bread earned by hard toil-- all this God gives to his beloved in sleep.	2 Daremnym jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna - dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyle daje On i we śnie tym, których miłuje.
3 Children too are a gift from the LORD, the fruit of the womb, a reward.	3 Oto synowie są darem Pana, a owoc łona nagrodą.
4 Like arrows in the hand of a warrior are the children born in one's youth.	4 Jak strzały w ręku wojownika, tak synowie za młodu zrodzeni.
5 Blessed are they whose quivers are full. They will never be shamed contending with foes at the gate.	5 Szczęśliwy mąż, który napełnił nimi swój kołczan. Nie zawstydzi się, gdy będzie rozprawiał z nieprzyjaciółmi w bramie.