SCRUTATIO

Martedi, 14 ottobre 2025 - San Callisto I papa ( Letture di oggi)

Księga Hioba 27


font
Biblia TysiącleciaBIBBIA TINTORI
1 Hiob jeszcze głos zabrał, i rzekł:1 Allora Giobbe, ripigliando la sua parabola, aggiunse:
2 Na życie Boga, co nie dał mi prawa, na Wszechmocnego, co poi goryczą,2 « Viva Iddio il quale ha abbandonata la mia causa, l'Onnipotente che ha immersa l'anima mia nell'amarezza.
3 dopóki mam oddech w sobie, a w nozdrzach mam Boże tchnienie,3 Finchè avrò fiato, finché il soffio di Dio sarà nelle mie nari,
4 usta moje nie wyrażą się podle, nie wyrwie się słowo podstępne.4 le mie labbra nulla diranno d'ingiusto, e la mia iingua non proferirà menzogna.
5 Dalekim od tego, by słuszność wam przyznać, jak długo żyć będę, twierdzę, żem czysty.5 Lungi da me il pensiero di stimarvi giusti: fino all'ultimo respiro sosterrò la mia innocenza,
6 Że strzegę prawości, a nie porzucam: serce nie dręczy mnie nigdy.6 non rinunzierò alla mia giustificazione che ho incominciata; perchè il mio cuore non mi rimprovera nulla in tutta la mia vita.
7 Mój wróg niech stanie się winny, przeciwnik niech będzie występny!7 Il mio nemico sia come l'empio, il mio avversai io sia come l'iniquo.
8 W czym grzesznik ma ufać, gdy skończy, gdy Bóg zabierze mu duszę?8 E qual'è la speranza dell'ipocrita, se rapisce per avarizia e Dio non libera l'anima di lui?
9 Czyż Bóg wysłucha jego wołania, gdy spadnie na niego nieszczęście?9 Forse Dio darà ascolto al suo grido, quando piomberà sopra di lui la sventura?
10 Czy może się cieszyć Wszechmocnym, choć wzywałby Boga co chwila?10 O potrà egli trovar diletto nell'Onnipotente e invocare Dio in ogni tempo?
11 Pouczam was o Bożej mocy, niczego nie taję o Wszechmocnym.11 V'insegnerò, coll'aiuto di Dio, quel che faccia l'Onnipotente, non lo nasconderò.
12 Wy już to wszystko widzicie, więc po cóż jałowe spory?12 Ma voi tutti già lo sapete, e allora perchè vi perdete senza ragione in vani discorsi?
13 Taki to los grzesznika - od Boga, dola ciemiężcy - od Wszechmocnego:13 Ecco ciò che tocca all'empio davanti a Dio, l'eredità che i violenti riceveranno dall'onnipotente.
14 Synowie się mnożą pod miecz, a dzieci głodne z braku chleba;14 Se i suoi figli si moltiplicano, saran per la spada, e i suoi nipoti non saran satollati di pane.
15 potomków grzebie zaraza, a wdowom ich płakać nie wolno.15 Quelli che di lui resteranno saran sepolti nella rovina, e le sue vedove non piangeranno.
16 Niech sobie on srebro jak proch gromadzi, suknie upycha jak glinę;16 Ammucchi pure come polvere l'argento, ammassi i vestimenti come fango;
17 niech zbiera: prawy je wdzieje, a srebro posiądzie niewinny.17 egli li preparerà, ma il giusto se li vestirà, e l'innocente distribuirà il suo argento.
18 Zbudował dom z pajęczyny, jak szałas stawiany przez stróża.18 Come tignola fabbricò la sua casa come guardiano di vigne il suo capanno.
19 Położył się bogacz, lecz zgarnia; otworzył oczy: nic nie ma.19 Il ricco quando s'addormenterà con sè non porterà via nulla; aprirà i suoi occhi e non troverà niente.
20 Pędzi go strach niby powódź, po nocy wichura go ściga.20 L'indigenza lo sorprenderà come inondazione, durante la notte l'opprimerà la tempesta.
21 Wiatr wschodni porywa i ciągnie, zabiera go z jego siedziby;21 Un vento infuocato lo travolgerà, lo porterà via e come turbine lo spazzerà dal suo luogo.
22 unosi, nie mając litości, bo z ręki ujść mu nie może.22 Dio lo dardeggerà senza risparmiarlo, mentre egli si sforzerà di fuggirgli di mano.
23 Klaszcze się za nim w dłonie, gwiżdże ze wszystkich stron,23 Sopra di lui si batteran le mani, sopra di lui si fischierà, vedendo il luogo dov'era».
24 on lekki na wodnej powierzchni. Przeklęte dziedzictwo na ziemi: nie zwraca się on w stronę winnic. (4a) Susza, spiekota, śnieg niszczy, a Szeol wymiata grzesznika. (4b) Wymaże go łono z pamięci, robak go połknie jak słodycz, nikt go już nawet nie wspomni. Nieprawość wycięta jak drzewo. (4c) Gnębił niepłodną, bezdzietną, niedobrze się z wdową obchodził, (4d) swą siłą wspomagał mocarzy; stoi, lecz życia niepewien. (4e) Oparcie mu dano, bezpieczny, pilnie naśladuje ich drogi. (4f) Pysznił się krótko i odszedł, poniżony, wycięty jak malwa, jak wierzchołek kłosa zabrany. (4g) Czy nie tak? Któż kłamstwo wykaże? Któż mowę moją zniweczy?