SCRUTATIO

Sabato, 11 ottobre 2025 - Divina Maternità  di Maria Santissima ( Letture di oggi)

Izaija 51


font
Biblija HrvatskiBiblia Tysiąclecia
1 Čujte me, vi koji za pravdom težite,
koji Jahvu tražite;
pogledajte stijenu iz koje ste isječeni
i jamu duboku iz koje ste izvađeni.
1 Słuchajcie Mnie, wy, co się domagacie sprawiedliwości, którzy szukacie Pana. Wejrzyjcie na skałę, z której was wyciosano, i na gardziel studni, z której was wydobyto.
2 Pogledajte oca svoga Abrahama
i Saru koja vas porodi!
Jest, sam bijaše kad sam ga pozvao,
al’ sam ga blagoslovio i umnožio.
2 Wejrzyjcie na Abrahama, waszego ojca, i na Sarę, która was zrodziła. Bo powołałem jego jednego, lecz pobłogosławiłem go i rozmnożyłem.
3 Jest, Jahvi se sažalio Sion,
sažalile mu se njegove razvaline.
Pustaru će njegovu učiniti poput Edena,
a stepu poput vrta Jahvina.
Klicanje i radost njim će odjekivat’,
i zahvalnice i glas hvalospjeva.
3 Zaiste, zlituje się Pan nad Syjonem, zlituje się nad wszelką jego ruiną. Na Eden zamieni jego pustynię, a jego stepy na ogród Pana. Zapanują w nim radość i wesele, pienia dziękczynne przy dźwięku muzyki.
4 »Pomno me slušaj, puče moj,
počujte me, narodi!
Jer od mene zakon dolazi
i moje pravo za svjetlo narodima.
4 Ludy, słuchajcie Mnie z uwagą, narody, nastawcie ku Mnie uszu! Bo ode Mnie wyjdzie pouczenie, i Prawo moje wydam jako światłość dla ludów.
5 Brzo će stići pravda moja,
moje će spasenje doći kao svjetlost.
Moja će mišica suditi narodima.
Mene očekuju otoci
i u moju se mišicu uzdaju.
5 Bliska jest moja sprawiedliwość, zbawienie moje się ukaże. Ramię moje sądzić będzie ludy. Wyspy położą we Mnie nadzieję i liczyć będą na moje ramię.
6 K nebu oči podignite,
na zemlju dolje pogledajte.
K’o dim će se rasplinut’ nebesa,
zemlja će se k’o haljina istrošit’,
kao komarci nestat će joj žitelji.
Ali će spasenje moje trajati dovijeka,
i pravdi mojoj neće biti kraja.
6 Podnieście oczy ku niebu i na dół popatrzcie ku ziemi! Zaiste, niebo jak dym się rozwieje i ziemia zwiotczeje jak szata, a jej mieszkańcy wyginą jak komary. Lecz moje zbawienie będzie wieczne, a sprawiedliwość moja zmierzchu nie zazna.
7 Poslušajte me, vi koji poznajete pravednost,
narode kojemu je moj zakon u srcu.
Ne bojte se poruge ljudske,
ne plašite se uvreda!
7 Słuchajcie Mnie, znawcy sprawiedliwości, narodzie biorący do serca moje Prawo! Nie lękajcie się zniewagi ludzkiej, nie dajcie się zastraszyć ich obelgami!
8 Jer moljac će ih razjesti kao haljinu,
crv će ih rastočiti kao vunu.
Ali će pravda moja trajati dovijeka
i spas moj od koljena do koljena.«
8 Bo robak stoczy ich jak odzież, i mole zgryzą ich jak wełnę; moja zaś sprawiedliwość przetrwa na wieki i zbawienie moje z pokolenia w pokolenie.
9 Probudi se! Probudi se!
Opaši se snagom, mišice Jahvina!
Probudi se, kao u dane davne,
za drevnih naraštaja.
Nisi li ti rasjekla Rahaba
i probola Zmaja?
9 Przebudź się, przebudź! Przyoblecz się w moc, o ramię Pańskie! Przebudź się, jak za dni minionych, w czasie zamierzchłych pokoleń. Czyżeś nie Ty poćwiartowało Rahaba, przebiło Smoka?
10 Nisi li ti isušila more,
vodu velikog bezdana,
i od dubine morske put načinila
da njime prolaze otkupljeni?
10 Czyżeś nie Ty osuszyło morze, wody Wielkiej Otchłani, uczyniło drogę z dna morskiego, aby przejść mogli wykupieni?
11 Vratit će se oni što ih je oslobodio Jahve
i s radosnim kricima doći će na Sion.
Vječna će sreća biti nad glavama,
pratit će ih klicanje i radost,
nestat će tuge i jecaja.
11 Odkupieni więc przez Pana powrócą i przybędą na Syjon z radosnym śpiewaniem, ze szczęściem wiecznym na twarzach. Osiągną radość i szczęście; ustąpi smutek i wzdychanie.
12 Ja, ja sam tješitelj vaš.
Tko si ti da se bojiš
smrtna čovjeka i sina čovječjeg,
koji je kao trava?
12 Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem. Kimże ty jesteś, że drżysz przed człowiekiem śmiertelnym i przed synem człowieczym, z którym się obejdą jak z trawą?
13 Zaboravio si Jahvu, svoga Stvoritelja,
koji razastrije nebesa
i koji zemlju utemelji;
sveudilj strepiš, svaki dan,
od tlačiteljeve jarosti.
Kao da je pregnuo da te uništi.
Ali gdje je sad jarost tlačiteljeva?
13 Zapomniałeś o Panu, twoim Stwórcy, który rozciągnął niebiosa i założył ziemię; a ciągle po całych dniach jesteś w obawie przed wściekłością ciemięzcy, gdy ten się uwziął, by niszczyć. Lecz gdzież jest wściekłość ciemięzcy?
14 Doskora će biti slobodan sužanj, neće umrijeti u jami, niti će mu kruha nedostajati.14 Jeniec wnet zostanie uwolniony, nie umrze on w podziemnym lochu ni braku chleba nie odczuje.
15 Jer, ja sam Jahve, Bog tvoj, koji burkam more da mu valovi buče, ime mi je Jahve nad vojskama.15 Lecz Ja jestem Pan, twój Bóg, który gromi morze, tak iż się burzą jego odmęty. - Pan Zastępów - to moje imię. -
16 Svoje sam ti riječi stavio u usta, u sjenu svoje ruke sakrio sam te kad sam razastro nebesa, utemeljio zemlju i rekao Sionu: »Ti si narod moj!«16 Włożyłem moje słowa w twe usta i w cieniu mej ręki cię skryłem, bym mógł rozciągnąć niebo i założyć ziemię, i żeby powiedzieć Syjonowi: Tyś moim ludem.
17 Probudi se, probudi se, ustani, Jeruzaleme!
Ti koji si pio iz ruke Jahvine
čašu gnjeva njegova.
Ispio si pehar opojni,
do dna ga iskapio.
17 Przebudź się, przebudź nareszcie! Powstań, o Jerozolimo! Ty, któraś piła z ręki Pana puchar Jego gniewu. Wypiłaś kielich, co sprawia zawrót głowy, do dna go wychyliłaś.
18 Od svih sinova koje je rodio
ne bješe nikog da ga vodi;
od svih sinova koje je podigao
ne bješe nikog da ga pridrži.
18 Nie ma nikogo, kto by cię prowadził, ze wszystkich synów, którychś urodziła; ze wszystkich synów, którychś wychowała, nie ma żadnego, co by cię trzymał za rękę.
19 Ovo te dvoje pogodilo
– tko da te požali? –
pohara i rasap, glad i mač
– tko da te utješi?
19 Dwie rzeczy cię spotkały: - któż się użali nad tobą? - spustoszenie i zagłada, głód i miecz - - któż cię pocieszy?
20 Sinovi ti leže obamrli
po uglovima svih ulica,
kao antilopa u mreži,
puni gnjeva Jahvina,
prijetnje Boga tvojega.
20 Twoi synowie leżą bez zmysłów na rogach wszystkich ulic, jak antylopa w sidle, obezwładnieni gniewem Pana, groźbami twojego Boga.
21 Zato čuj ovo, bijedniče,
pijan, ali ne od vina.
21 Przeto posłuchaj tego, nieszczęsna i upojona, chociaż nie winem.
22 Ovako govori Jahve, Gospod tvoj,
tvoj Bog, branitelj tvoga naroda:
»Iz ruke ti, evo, uzimam
čašu opojnu, pehar gnjeva svojega:
nećeš ga više piti.
22 Tak mówi twój Pan, "Pan" i twój Bóg, obrońca swego ludu: Oto Ja odbieram ci z ręki puchar, co sprawia zawrót głowy; już nigdy więcej nie będziesz piła kielicha mego gniewu.
23 Stavit ću je u ruke tvojim tlačiteljima,
onima koji su ti govorili:
‘Prigni se da prijeđemo!’
I ti si im leđa kao tlo podmetao,
kao put za prolaznike.
23 Włożę go w rękę twych oprawców, którzy mówili do ciebie: Nachyl się, żebyśmy przeszli! I czyniłaś z twego grzbietu jakby podłogę i jakby drogę dla przechodzących.