SCRUTATIO

Lunedi, 13 ottobre 2025 - Beata Alessandrina Maria da Costa ( Letture di oggi)

Księga Hioba 16


font
Biblia TysiącleciaBIBLES DES PEUPLES
1 Hiob na to odpowiedział:1 Job prit la parole et dit:
2 Podobnie mówiono mi często. Zamiast koić, wszyscy dręczycie.2 J’ai entendu bien des choses de ce genre: vous êtes de tristes consolateurs!
3 Czy koniec już pustym dźwiękom? Co skłania cię do mówienia?3 Ces paroles en l’air vont-elles bientôt finir? Quel besoin as-tu de discuter ainsi?
4 I ja bym przemawiał podobnie, ale gdy role zmienimy. Mowy bym do was układał, kiwałbym głową nad wami.4 Moi aussi, je pourrais parler comme vous si vous étiez à ma place, et moi à la vôtre. Je pourrais vous accabler de discours, et hocher la tête d’un air entendu.
5 Pocieszałbym was ustami, nie skąpiłbym słów współczucia.5 J’en aurais des mots, pour vous réconforter! je ne m’arrêterais pas.
6 Lecz cierpień nie stłumię słowami. Czy odejdą ode mnie, gdy zmilknę?6 Mais si je parle, ma douleur ne se calme pas, et si je me tais, elle ne s’en va pas.
7 Ach, teraz jestem zmęczony, zniszczyłeś me wszystkie dowody;7 Car déjà la malveillance me pousse à bout, toute cette bande
8 ścisnąłeś mnie, mój świadek mi wrogiem, oskarża mnie moja słabość.8 s’empare de moi. Elle s’est levée pour témoigner contre moi, elle me répond par des calomnies.
9 Sroży się w gniewie i ściga, zgrzytając na mnie zębami. Wróg zmierzył mnie wzrokiem.9 Dans leur colère ils me déchirent et me poursuivent, ils grincent des dents contre moi: mes adversaires me lancent des regards de haine.
10 Usta swe na mnie rozwarli, po twarzy mnie bili okrutnie, społem się przeciw mnie złączyli.10 Ils me narguent de haut et leurs insultes m’atteignent comme des gifles; ils m’enserrent à m’étouffer.
11 Bóg mnie zaprzedał złoczyńcom, oddał mnie w ręce zbrodniarzy,11 Oui, Dieu m’a livré à des hommes injustes, il me jette aux mains des méchants.
12 zburzył już moją beztroskę, chwycił za grzbiet i roztrzaskał, obrał mnie sobie za cel.12 Quand tout allait bien il m’a brisé, il m’a pris par la nuque et m’a mis en pièces. Il a fait de moi sa cible.
13 Łucznikami mnie zewsząd otoczył, nerki mi przeszył nieludzko, żółć moją wylał na ziemię.13 De partout me viennent ses flèches, sans pitié, il me transperce les reins et ma bile se répand sur le sol.
14 Wyłom czynił po wyłomie, jak wojownik natarł na mnie.14 Blessure après blessure, comme un guerrier il ne me lâche pas.
15 Przywdziałem wór na swe ciało, czołem w proch uderzyłem,15 J’ai cousu un sac sur ma peau, j’ai plongé mon front dans la poussière.
16 oblicze czerwone od płaczu, w oczach już widzę pomrokę,16 Mon visage est rougi par les larmes, le tour de mes yeux est tout noir.
17 choć rąk nie zmazałem występkiem i modlitwa moja jest czysta.17 Je n’ai pourtant pas commis de violence, et je priais d’un cœur pur.
18 Ziemio, nie zakryj mej krwi, by krzyk ukojenia nie zaznał.18 Ô terre, ne cache pas mon sang, et que mon cri ne s’arrête pas en chemin!
19 Teraz mój Świadek jest w niebie, Ten, co mnie zna, jest wysoko.19 Mais voici que j’ai un témoin dans les cieux, j’ai là-haut un défenseur.
20 Gdy gardzą mną przyjaciele, zwracam się z płaczem do Boga,20 Mon cri parle pour moi auprès de Dieu, tandis que mes larmes coulent devant lui.
21 by rozsądził spór człowieka z Bogiem, jakby człowieka z człowiekiem.21 Ah, si l’homme pouvait discuter avec Dieu, tout comme un être humain fait avec son prochain! …
22 Jeszcze upłynie lat kilka, nim pójdę, skąd nie ma powrotu.22 Il me reste bien peu des années de ma vie, et je suis déjà sur le chemin sans retour.