SCRUTATIO

Mercoledi, 26 novembre 2025 - Santa Caterina d'Alessandria ( Letture di oggi)

Księga Izajasza 33


font
Biblia TysiącleciaBiblija Hrvatski
1 Biada ci, łupieżco, tyś sam nie złupiony, i tobie, grabieżco, sameś nie ograbiony! Kiedy skończysz łupić, wtedy ciebie złupią, gdy grabież zakończysz, ograbią też ciebie.1 Teško tebi koji nepustošen pustošiš,
koji pljačkaš nepljačkan,
kad prestaneš, tebe će opustošiti,
opljačkat’ te kad prestaneš pljačkati.
2 Panie, zmiłuj się nad nami, w Tobie mamy nadzieję! Bądź naszym ramieniem każdego poranka i naszym zbawieniem w czas ucisku.2 Jahve, smiluj nam se,
u te se uzdamo!
Budi mišica naša svako jutro,
naš spas u doba nevolje.
3 Na głos Twej groźby uciekają ludy, gdy się podniesiesz, pierzchają narody.3 Od silna tutnja pobjegoše narodi,
ti ustade, raspršiše se puci,
4 Zbierać będą łupy, jak się zbiera szarańczę, rzucać się na nie jak mrowie koników polnych.4 i plijen se skuplja kao što se kupe šaške,
na nj će navaliti kao jato skakavaca.
5 Ponad wszystkim jest Pan, bo mieszka na wysokości! Napełni On Syjon prawem i sprawiedliwością.5 Uzvišen je Jahve jer u visini prebiva,
on puni Sion pravom i pravednošću.
6 I zawita trwały pokój w jego czasach. Zasobem sił zbawczych - mądrość i wiedza, jego skarbem jest bojaźń Pańska.6 Pouzdan je tvoj vijek:
mudrost i znanje
spasonosno su blago –
a strah Gospodnji njegovo bogatstvo.
7 Oto wysłani na zwiady wołają z zewnątrz, płaczą gorzko wysłannicy pokoju.7 Gle, stanovništvo Arielovo
kuka po ulicama,
glasnici mironosni
plaču gorko.
8 Opustoszały drogi, przechodniów zabrakło na ścieżkach. Wróg zerwał układy, odrzucił świadków, nie zważał na nikogo.8 Opustješe ceste,
s putova nesta putnikâ;
raskidaju se savezi, preziru se svjedoci,
ni prema kome nema obzira.
9 Kraj ma żałosny wygląd, marnieje; Liban przestał się zielenić, obumiera; Saron - podobny do pustyni, a Baszan i Karmel są ogołocone.9 Gine zemlja u žalosti,
u stidu vene Libanon.
Šaron je kao stepa,
Bašan i Karmel ogolješe.
10 Teraz powstanę - mówi Pan - teraz się podniosę, teraz stanę wysoko.10 »Sada ću ustati«, veli Jahve,
»sada ću se dići, sada uzvisiti.
11 Poczniecie siano, zrodzicie słomę, me tchnienie jak ogień was pożre.11 Začeste sijeno, rodit ćete slamu;
dah moj proždrijet će vas kao oganj.
12 Staną się ludy wypalonym wapnem, jak ścięte ciernie w ogniu spłoną.12 Narodi će biti sažgani u vapno,
kao posječeno trnje što gori u vatri.
13 Słuchajcie, najdalsi, co uczyniłem, poznajcie, najbliżsi, mą siłę!13 Čujte, vi koji ste daleko, što sam učinio,
a vi koji ste blizu, poznajte mi snagu!«
14 Grzesznicy na Syjonie się zlękli, bezbożnych chwyciło drżenie: Kto z nas wytrzyma przy trawiącym ogniu? Kto z nas wytrwa wobec wieczystych płomieni?14 Na Sionu strepe grešnici,
trepet spopada bezbožnika:
»Tko će od nas opstati
pred ognjem zatornim,
tko će od nas opstati
pred žarom vječnim?«
15 Ten, kto postępuje sprawiedliwie i kto mówi uczciwie, kto odrzuca zyski bezprawne, kto się wzbrania dłońmi przed wzięciem podarku, kto zatyka uszy, by o krwi nie słuchać, kto zamyka oczy, by na zło nie patrzeć -15 Onaj koji hodi u pravdi i pravo govori,
koji prezire dobit od prinude,
koji otresa ruku da ne primi mito,
koji zatiskuje uši da ne čuje o krvoproliću,
koji zatvara oči da ne vidi zlo:
16 ten będzie mieszkał na wysokościach, twierdze na skałach będą jego schronieniem; dostarczą mu chleba, wody mu nie zbraknie.16 on će prebivati u visinama,
tvrđe na stijenama bit će mu utočište,
imat će dosta kruha
i vode će mu svagda dotjecati.
17 Oczy twe ujrzą króla w całej jego krasie, zobaczą krainę bardzo rozległą.17 Oči će ti gledati kralja u njegovoj ljepoti,
promatrat će zemlju nepreglednu.
18 Serce twe grozę będzie wspominać: Gdzie ten, co liczył? Gdzie ten, co ważył? Gdzie ten, co spisywał twierdze?18 Srce će ti u strahu misliti:
»Gdje li je onaj što je brojio,
gdje li onaj što je mjerio,
gdje li onaj što je prebrajao mladiće?«
19 Nie ujrzysz już ludu zuchwałego, ludu o niewyraźnej mowie, nie do uchwycenia uchem, o bełkotliwym i niezrozumiałym języku.19 Nećeš više vidjeti divljega naroda,
naroda nerazumljiva i neshvatljiva govora,
jezika strana što ga nitko ne razumije.
20 Patrz na Syjon, miasto naszych świąt! Twe oczy oglądać będą Jeruzalem, siedzibę bezpieczną, namiot nieprzenośny, którego kołków nie wyrwą nigdy ani się żaden jego powróz nie urwie.20 Pogledaj na Sion, grad blagdana naših:
oči će ti Jeruzalem vidjeti,
prebivalište zaštićeno,
šator što se ne prenosi,
kojem se kolčići nikad ne vade,
nit’ mu se ijedno uže otkida.
21 Bo właśnie tam mamy Pana potężnego, zamiast rzek o szerokich odnogach. Nie dotrze tam okręt poruszany wiosłami ani się okazalszy statek nie przeprawi: (3a) jego liny obwisną, nie utrzymają prosto swego masztu, nie rozwiną żagla.21 Ondje nam je Jahve silni,
umjesto rijeka i širokih rukavaca:
neće onud proći nijedna lađa s veslima
niti će koji bojni brod projedriti.
22 Albowiem Pan jest naszym sędzią, Pan naszym prawodawcą, Pan naszym królem! On nas zbawi!22 Jer Jahve je sudac naš, Jahve naš vojvoda,
Jahve je kralj naš – on će nas spasiti.
23 Wtedy rozdzielą łup ogromny, chromi zagrabią zdobycz.23 Užad ti je popustila,
ne može držati jarbola ni razviti stijega,
pa se dijeli golemo blago oteto –
kljasti će se naplijeniti plijena!
24 Żaden mieszkaniec nie powie: Jestem chory. Lud, który mieszka w Jeruzalem, dostąpi odpuszczenia swoich nieprawości.24 I nijedan građanin neće reći: »Bolestan sam!«
Narodu što živi ondje krivnja će se oprostiti.