SCRUTATIO

Domingo, 12 Octubre 2025 - Divina Maternità  di Maria Santissima ( Letture di oggi)

Księga Ozeasza 5


font

1Słuchajcie tego, kapłani, zechciej to pojąć, domu Izraela, domu królewski, natęż swą uwagę - przecież na straży Prawa ty stoisz. Ale wy sidłem jesteście dla Mispa i siecią rozpiętą nad Taborem.2Zabrnęliście głęboko w zdrożności, moja kara dosięgnie was wszystkich.3Znam Ja Efraima - nie ukryje się Izrael przede Mną, bo tyś uprawiał nierząd, Efraimie, Izrael się splamił.4Czyny ich bowiem im nie dozwalają powrócić do Boga swojego; bo duch nierządu mieszka w ich wnętrzu, a nie znają Pana.5Pycha Izraela świadczy przeciw niemu, nieprawość do upadku wiedzie Efraima, z nim razem upada też Juda.6Ze stadem owiec i wołów przychodzą, by szukać Pana, lecz Go nie znajdują, bo On się od nich odsunął.7Byli niewierni dla Pana, zrodzili synów nieprawych - teraz On niszczy i pustoszy ich pole.8Dmijcie w róg w Gibea, a w Rama [dmijcie] w trąbę, uderzcie na alarm w Bet-Awen - wypłoszcie Beniamina!9Efraim stanie się pustynią w dniu karania. Przeciw pokoleniom Izraela podaję zapowiedź pewną.10Książęta Judy podobni są do tych, co przesuwają miedzę; wyleję na nich falę mego gniewu.11Efraim jest ciemięzcą - łamie Prawo, z upodobaniem biegnie za nicością.12Stanę się jak mól dla Efraima, jak próchnica dla domu Judy.13Spostrzegł Efraim swoją niemoc, a Juda zobaczył swą ranę. I pospieszył Efraim do Asyrii, zwrócił się Juda do wielkiego króla, lecz on was nie może uleczyć ani uwolnić od rany.14Ja bowiem jestem lwem dla Efraima, młodym lwem - dla domu judzkiego; Ja rozszarpię, a potem odejdę, uniosę [zdobycz], i nikt nie ocali.15Pójdę i wrócę do mojej siedziby, aż w pokucie szukać będą mego oblicza i w swym nieszczęściu będą za Mną tęsknić.