SCRUTATIO

Sabato, 11 ottobre 2025 - Divina Maternità  di Maria Santissima ( Letture di oggi)

Mądrość Syracha 34


font

1Mąż głupi miewa czcze i zwodnicze nadzieje, a marzenia senne uskrzydlają bezrozumnych.2Podobny do chwytającego cień i goniącego wiatr jest ten, kto się opiera na marzeniach sennych.3Marzenia senne podobne są do obrazów w zwierciadle, naprzeciw oblicza - odbicie oblicza.4Co można oczyścić rzeczą nieczystą? Z kłamstwa jakaż może wyjść prawda?5Wróżbiarstwo, przepowiednie z lotu ptaków i marzenia senne są bez wartości, jak urojenia, które tworzy serce rodzącej.6Poza wypadkiem, gdy Najwyższy przysyła je jako nawiedzenie, nie przykładaj do nich serca!7Marzenia senne bardzo wielu w błąd wprowadziły, którzy zawierzywszy im upadli.8Prawo wypełni się bez kłamstwa, a mądrość jest wypełnieniem tego, co mówią usta godne zaufania.9Mąż, który podróżował, zna wiele rzeczy i mądrze przemawiać będzie, kto ma wielkie doświadczenie.10Kto nie ma doświadczenia, wie mało, a ten, kto podróżował, wzbogacił swą roztropność.11Wiele widziałem w moich podróżach i więcej wiem, niż wypowiedzieć potrafię.12Często byłem w niebezpieczeństwie śmierci i dzięki temu [doświadczeniu] zostałem ocalony.13Duch bojących się Pana żyć będzie, albowiem ich nadzieja jest w Tym, który ich zbawia.14Ten, kto boi się Pana, niczego lękać się nie będzie ani obawiać, albowiem On sam jest jego nadzieją.15Szczęśliwa dusza tego, który się boi Pana. Kogóż się on trzyma i któż jest jego podporą?16Oczy Pana są nad tymi, którzy Go miłują - tarcza potężna i podpora silna, ochrona przed gorącym wichrem i osłona przed żarem południa, zabezpieczenie przed potknięciem się i pomoc w upadku.17Podnosi On duszę i oświeca oczy, daje zdrowie, życie i błogosławieństwo.18Kto przynosi na ofiarę rzecz niesprawiedliwie nabytą, ofiaruje szyderstwo: dary bezbożnych nie są bowiem przyjemne Panu.19Nie ma upodobania Najwyższy w ofiarach ludzi bezbożnych, a grzechy przebacza nie przez wzgląd na mnóstwo ofiar.20Jakby na ofiarę zabijał syna w obecności jego ojca, tak czyni ten, co składa w ofierze [rzecz wziętą] z własności ubogich.21Nędzny chleb jest życiem biednych, a kto go zabiera, jest zabójcą.22Zabija bliźniego, kto mu zabiera środki do życia, i krew wylewa, kto pozbawia zapłaty robotnika.23Jeśli jeden buduje, a drugi rozwala, jakiż pożytek im zostaje, poza trudem?24Jeden się modli, a drugi przeklina: czyjego wołania Pan wysłucha?25Ten, kto się umył po dotknięciu trupa i znów się go dotknął, z jakiż pożytek odniósł ze swego obmycia?26Taki jest człowiek, który pości za swoje grzechy, a wraca i czyni znów to samo. Któż wysłucha jego modlitwy i jakiż pożytek z jego uniżenia?