Joel (יואל) - Gioele 58

STUTTGARTENSIA-DELITZSCH	Biblia Tysiąclecia
1 קְרָא בְגָרֹון אַל־תַּחְשֹׂךְ כַּשֹּׁופָר הָרֵם קֹולֶךָ וְהַגֵּד לְעַמִּי פִּשְׁעָם וּלְבֵית יַעֲקֹב חַטֹּאתָם	1 Krzycz na całe gardło, nie przestawaj! Podnoś głos twój jak trąba! Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa i domowi Jakuba jego grzechy!
2 וְאֹותִי יֹום יֹום יִדְרֹשׁוּן וְדַעַת דְּרָכַי יֶחְפָּצוּן כְּגֹוי אֲשֶׁר־צְדָקָה עָשָׂה וּמִשְׁפַּט אֱלֹהָיו לֹא עָזָב יִשְׁאָלוּנִי מִשְׁפְּטֵי־צֶדֶק קִרְבַת אֱלֹהִים יֶחְפָּצוּן	2 Szukają Mnie dzień za dniem, pragną poznać moje drogi, jak naród, który kocha sprawiedliwośći nie opuszcza Prawa swego Boga. Proszą Mnie o sprawiedliwe prawa, pragną bliskości Boga:
3 לָמָּה צַּמְנוּ וְלֹא רָאִיתָ עִנִּינוּ נַפְשֵׁנוּ וְלֹא תֵדָע הֵן בְּיֹום צֹמְכֶם תִּמְצְאוּ־חֵפֶץ וְכָל־עַצְּבֵיכֶם תִּנְגֹּשׂוּ	3 Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś? Umartwialiśmy siebie, a Tyś tego nie uznał? Otóż w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich waszych robotników.
4 הֵן לְרִיב וּמַצָּה תָּצוּמוּ וּלְהַכֹּות בְּאֶגְרֹף רֶשַׁע לֹא־תָצוּמוּ כַיֹּום לְהַשְׁמִיעַ בַּמָּרֹום קֹולְכֶם	4 Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród bicia niegodziwą pięścią. Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości.
5 הֲכָזֶה יִהְיֶה צֹום אֶבְחָרֵהוּ יֹום עַנֹּות אָדָם נַפְשֹׁו הֲלָכֹף כְּאַגְמֹן רֹאשֹׁו וְשַׂק וָאֵפֶר יַצִּיעַ הֲלָזֶה תִּקְרָא־צֹום וְיֹום רָצֹון לַיהוָה	5 Czyż to jest post, jaki Ja uznaję, dzień, w którym się człowiek umartwia? Czy zwieszanie głowy jak sitowie i użycie woru z popiołem za posłanie - czyż to nazwiesz postem i dniem miłym Panu?
6 הֲלֹוא זֶה צֹום אֶבְחָרֵהוּ פַּתֵּחַ חַרְצֻבֹּות רֶשַׁע הַתֵּר אֲגֻדֹּות מֹוטָה וְשַׁלַּח רְצוּצִים חָפְשִׁים וְכָל־מֹוטָה תְּנַתֵּקוּ	6 Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać;
7 הֲלֹוא פָרֹס לָרָעֵב לַחְמֶךָ וַעֲנִיִּים מְרוּדִים תָּבִיא בָיִת כִּי־תִרְאֶה עָרֹם וְכִסִּיתֹו וּמִבְּשָׂרְךָ לֹא תִתְעַלָּם	7 dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków.
8 אָז יִבָּקַע כַּשַּׁחַר אֹורֶךָ וַאֲרֻכָתְךָ מְהֵרָה תִצְמָח וְהָלַךְ לְפָנֶיךָ צִדְקֶךָ כְּבֹוד יְהוָה יַאַסְפֶךָ	8 Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą.
9 אָז תִּקְרָא וַיהוָה יַעֲנֶה תְּשַׁוַּע וְיֹאמַר הִנֵּנִי אִם־תָּסִיר מִתֹּוכְךָ מֹוטָה שְׁלַח אֶצְבַּע וְדַבֶּר־אָוֶן	9 Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: Oto jestem! Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie,
10 וְתָפֵק לָרָעֵב נַפְשֶׁךָ וְנֶפֶשׁ נַעֲנָה תַּשְׂבִּיעַ וְזָרַח בַּחֹשֶׁךְ אֹורֶךָ וַאֲפֵלָתְךָ כַּצָּהֳרָיִם	10 jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem.
11 וְנָחֲךָ יְהוָה תָּמִיד וְהִשְׂבִּיעַ בְּצַחְצָחֹות נַפְשֶׁךָ וְעַצְמֹתֶיךָ יַחֲלִיץ וְהָיִיתָ כְּגַן רָוֶה וּכְמֹוצָא מַיִם אֲשֶׁר לֹא־יְכַזְּבוּ מֵימָיו	11 Pan cię zawsze prowadzić będzie, nasyci duszę twoją na pustkowiach. Odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie.
12 וּבָנוּ מִמְּךָ חָרְבֹות עֹולָם מֹוסְדֵי דֹור־וָדֹור תְּקֹומֵם וְקֹרָא לְךָ גֹּדֵר פֶּרֶץ מְשֹׁבֵב נְתִיבֹות לָשָׁבֶת	12 Twoi ludzie zabudują prastare zwaliska, wzniesiesz budowle z odwiecznych fundamentów. I będą cię nazywać naprawcą wyłomów, odnowicielem rumowisk - na zamieszkanie.
13 אִם־תָּשִׁיב מִשַּׁבָּת רַגְלֶךָ עֲשֹׂות חֲפָצֶיךָ בְּיֹום קָדְשִׁי וְקָרָאתָ לַשַּׁבָּת עֹנֶג לִקְדֹושׁ יְהוָה מְכֻבָּד וְכִבַּדְתֹּו מֵעֲשֹׂות דְּרָכֶיךָ מִמְּצֹוא חֶפְצְךָ וְדַבֵּר דָּבָר	13 Jeśli powściągniesz twe nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana - czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani n
14 אָז תִּתְעַנַּג עַל־יְהוָה וְהִרְכַּבְתִּיךָ עַל־ [בָּמֹותֵי כ] (בָּמֳתֵי ק) אָרֶץ וְהַאֲכַלְתִּיךָ נַחֲלַת יַעֲקֹב אָבִיךָ כִּי פִּי יְהוָה דִּבֵּר׃ ס	14 wtedy znajdziesz twą rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca. Albowiem usta Pańskie to wyrzekły.