SCRUTATIO

Sabato, 11 ottobre 2025 - San Daniele m. ( Letture di oggi)

Księga Psalmów 71


font

1W Tobie, Panie, moja ucieczka, niech nie doznam wstydu na wieki;2wyrwij mnie i wyzwól w Twej sprawiedliwości, nakłoń ku mnie swe ucho i ocal mnie!3Bądź mi skałą schronienia i zamkiem warownym, aby mnie ocalić, boś Ty opoką moją i twierdzą.4Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca, od pięści złoczyńcy i ciemiężyciela.5Ty bowiem, mój Boże, jesteś moją nadzieją, Panie, ufności moja od moich lat młodych!6Ty byłeś moją podporą od narodzin; od łona matki moim opiekunem. Ciebie zawsze wysławiałem.7Jak gdyby cudem stałem się dla wielu, Ty bowiem byłeś potężnym mym wspomożycielem.8Usta moje były pełne Twojej chwały, przez cały dzień - Twojej sławy.9Nie odtrącaj mnie w czasie starości; gdy siły ustaną, nie opuszczaj mnie!10Albowiem moi wrogowie o mnie rozprawiają, czyhający na moje życie radzą się nawzajem,11Bóg go opuścił - mówią - gońcie go, chwytajcie, bo nie ma on wybawcy.12O Boże, nie stój z daleka ode mnie, mój Boże, pośpiesz mi na pomoc!13Niech się zawstydzą i niech upadną wrogowie mego życia; niech się hańbą i wstydem okryją szukający mego nieszczęścia!14Ja zaś będę zawsze ufał i pomnażał wszelką Twą chwałę.15Moje usta będą głosić Twoją sprawiedliwość, przez cały dzień Twoją pomoc: bo nawet nie znam jej miary.16Przyjdę z potężnymi czynami Pana i będę przypominał tylko Jego sprawiedliwość.17Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości, i do tej chwili głoszę Twoje cuda.18Lecz i w starości, i w wieku sędziwym nie opuszczaj mnie, Boże, gdy [moc] Twego ramienia głosić będę, całemu przyszłemu pokoleniu - Twą potęgę,19i sprawiedliwość Twą, Boże, sięgającą wysoko, którą tak wielkich dzieł dokonałeś: o Boże, któż jest równy Tobie?20Zesłałeś na mnie wiele srogich utrapień, lecz znowu przywrócisz mi życie i z czeluści ziemi znów mnie wydobędziesz.21Pomnóż moją godność i pociesz mnie na nowo!22A ja chcę wielbić na harfie Twoją wierność, mój Boże! Będę Ci grał na cytrze, Święty Izraela!23Rozradują się moje wargi, gdy będę Ci śpiewał, i dusza moja, którą odkupiłeś.24Również mój język przez cały dzień będzie głosił Twoją sprawiedliwość, bo okryli się hańbą i wstydem szukający mojego nieszczęścia.