SCRUTATIO

Freitag, 19 Dezember 2025 - San Malachia ( Letture di oggi)

Livre de Jérémie 38


font
BIBLES DES PEUPLESBiblia Tysiąclecia
1 Chefatyas fils de Mattan, Guédalyas fils de Pachéhour, Youkal fils de Chélémyas et Pachéhour fils de Malkiyas, entendaient les paroles que Jérémie adressait à tout le peuple:1 Szefatiasz, syn Matana, Godoliasz, syn Paszchura, Jukal, syn Szelemiasza, i Paszchur, syn Malkiasza, usłyszeli słowa, które Jeremiasz mówił do całego ludu:
2 “Voici ce que dit Yahvé: Celui qui restera dans cette ville périra par l’épée, la famine et la peste; mais celui qui en sortira au-devant des Kaldéens vivra. Il sauvera au moins sa vie.”2 To mówi Pan: Kto pozostanie w tym mieście, umrze od miecza, głodu i zarazy; kto zaś przejdzie do Chaldejczyków, pozostanie przy życiu. Jako zdobycz będzie miał swoje własne życie i utrzyma je.
3 Et encore ceci: “Cette ville ne manquera pas de tomber aux mains de l’armée du roi de Babylone, il s’en emparera.”3 To mówi Pan: Miasto to zostanie nieuchronnie wydane w ręce wojska króla babilońskiego, który je zdobędzie.
4 Les chefs dirent au roi: “Cet homme doit être mis à mort; toutes ses paroles ne servent qu’à décourager les soldats qui restent dans cette ville et la population toute entière. Cet homme ne veut pas le salut de notre peuple, mais uniquement son malheur.”4 Przywódcy więc powiedzieli do króla: Niech umrze ten człowiek, bo naprawdę obezwładnia on ręce żołnierzy, którzy pozostali w tym mieście, i ręce całego ludu, gdy mówi do nich podobne słowa. Człowiek ten nie szuka przecież pomyślności dla tego ludu, lecz nieszczęścia.
5 Le roi Sédécias leur répondit: “Il est à vous, le roi ne peut rien vous refuser.”5 Król Sedecjasz odrzekł: Oto jest w waszych rękach! Nie mógł bowiem król nic uczynić przeciw nim.
6 Ils prirent donc Jérémie et le jetèrent dans la citerne de Malkiyas fils du roi, dans la cour de garde. Ils le descendirent avec des cordes; il n’y avait pas d’eau dans cette citerne, mais de la boue, et Jérémie s’enfonça dans la boue.6 Wzięli więc Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na linach, do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, która się znajdowała na dziedzińcu wartowni. W cysternie zaś nie było wody, lecz błoto; zanurzył się więc Jeremiasz w błocie.
7 Ébed-Mélek, un eunuque éthiopien attaché au service du palais royal, apprit qu’on avait mis Jérémie dans la citerne; à ce moment le roi était assis à la porte de Benjamin.7 Skoro usłyszał Kuszyta Ebedmelek, jeden z dworzan domu królewskiego, że wrzucono Jeremiasza do cysterny - król przebywał właśnie w Bramie Beniamina -
8 Ébed-Mélek sortit donc du palais royal et vint dire au roi:8 wyszedł z domu królewskiego i rzekł do króla:
9 “Monseigneur le roi, sais-tu comment ces hommes ont traité le prophète Jérémie? Ils l’ont jeté dans la citerne. Ils ont très mal agi car sûrement il va y mourir.”9 Panie mój, królu! źle zrobili ci ludzie, tak postępując z prorokiem Jeremiaszem i wrzucając go do cysterny. Przecież umrze z głodu w tym miejscu, zwłaszcza że nie ma już chleba w mieście.
10 Alors le roi donna cet ordre à Ébed-Mélek l’Éthiopien: “Prends avec toi trois hommes; tu feras sortir de la citerne le prophète Jérémie pour qu’il ne meure pas.”10 Rozkazał król Kuszycie Ebedmelekowi: Weź sobie stąd trzech ludzi i wyciągnij proroka Jeremiasza z cysterny, zanim umrze.
11 Ébed-Mélek prit donc ses hommes avec lui et entra dans le vestiaire du trésor qui se trouvait dans le palais royal. Là, il prit des morceaux de chiffons et de vieux habits qu’il fit descendre avec des cordes à Jérémie dans la citerne.11 Ebedmelek zabrał ludzi z sobą, poszedł do domu królewskiego, do szatni zapasowej, wziął stamtąd podartą odzież oraz znoszone szaty i spuścił je na linach Jeremiaszowi do cysterny.
12 Ébed-Mélek l’Éthiopien dit à Jérémie: “Mets ces morceaux de chiffon et ces vieux habits sous tes bras, et en dessous les cordes.” C’est ce que fit Jérémie.12 I rzekł Ebedmelek do Jeremiasza: Podłóżże sobie podartą odzież i znoszone szaty pod pachy swoich ramion, pod liny! Jeremiasz uczynił to.
13 Puis ils tirèrent Jérémie avec les cordes et le remontèrent hors de la citerne; après quoi Jérémie demeura dans la cour de garde.13 Wydobyli więc Jeremiasza na linach i wyciągnęli z cysterny; i przebywał Jeremiasz w wartowni na dziedzińcu.
14 Le roi Sédécias envoya chercher le prophète et le fit passer chez lui par la troisième porte de la Maison de Yahvé. Le roi dit à Jérémie: “Je vais te poser une question, ne me cache rien.”14 Król Sedecjasz posłał, by przyprowadzono proroka Jeremiasza do niego, przy trzecim wejściu do domu Pańskiego. Król powiedział do Jeremiasza: Zapytam cię o jedną rzecz; nie ukrywaj nic przede mną!
15 Jérémie répondit à Sédécias: “Si je te dis la vérité, tu me feras sûrement mourir, et si je te conseille, tu ne m’écouteras pas.”15 I rzekł Jeremiasz do Sedecjasza: Jeżeli ci powiem, każesz mnie z pewnością zabić, jeśli zaś dam tobie radę, nie usłuchasz mnie.
16 Le roi lui fit en secret ce serment: “Aussi vrai que Yahvé est vivant et qu’il nous donne la vie, je ne te ferai pas mourir et je ne te livrerai pas non plus à ces hommes.”16 Przysiągł więc król Sedecjasz potajemnie Jeremiaszowi tymi słowami: Na życie Pana, który nam dał to życie, nie każę cię zabić ani nie wydam cię w ręce ludzi nastających na twe życie!
17 Jérémie dit alors à Sédécias: “Voici ce que dit Yahvé, le Dieu Sabaot, le Dieu d’Israël: Si tu sors pour te rendre aux généraux du roi de Babylone, tu sauveras ta vie et cette ville ne sera pas livrée au feu; toi et ta famille, vous aurez la vie sauve.17 Jeremiasz powiedział wtedy do Sedecjasza: To mówi Pan, Bóg Zastępów, Bóg Izraela. Jeżeli dobrowolnie wyjdziesz do dowódców króla babilońskiego, uratujesz swoje życie, a miasto to nie ulegnie pożodze ognia; ty zaś będziesz żył wraz ze swą rodziną.
18 Mais si tu ne te rends pas aux généraux du roi de Babylone, cette ville tombera aux mains des Kaldéens qui y mettront le feu et tu ne leur échapperas pas.”18 Jeżeli zaś nie wyjdziesz do dowódców króla babilońskiego, miasto to dostanie się w ręce Chaldejczyków, którzy spalą je ogniem; ty zaś nie ujdziesz ich ręki.
19 Le roi Sédécias dit à Jérémie: “J’ai peur des Judéens qui se sont rendus aux Kaldéens, j’ai peur de tomber entre leurs mains et d’être maltraité par eux.”19 Król Sedecjasz powiedział do Jeremiasza: Obawiam się mieszkańców Judy, którzy przeszli do Chaldejczyków, by czasem mnie nie wydano w ich ręce i by mnie nie wyszydzili.
20 Jérémie lui dit: “On ne te livrera pas à eux. Écoute plutôt cette parole de Yahvé que je viens de te dire et tu t’en tireras bien, avec la vie sauve.20 Jeremiasz jednak odrzekł: Nie wydadzą. Posłuchaj, proszę, głosu Pana w sprawie, o której ci mówiłem, a wyjdzie ci to na dobre i pozostaniesz przy życiu.
21 Mais si tu refuses de sortir de la ville, voici ce que Yahvé m’a fait voir:21 Jeżeli zaś odmówisz poddania się, taką scenę pokazał mi Pan:
22 Toutes les femmes qui restent encore dans le palais royal de Juda sont conduites aux généraux du roi de Babylone; et elles reprennent la chanson: Tes amis ont su comment t’avoir, te voilà les pieds dans la boue, mais eux, ils se sont dégagés.22 Oto wszystkie kobiety, jakie pozostały w domu królewskim, prowadzone do dowódców króla babilońskiego, wołają: Zwiedli cię i otumanili twoi dobrzy przyjaciele. Nogi twoje ugrzęzły w błocie, oni zaś uciekli.
23 “Voici qu’on livre aux Kaldéens tes femmes et tes fils, et toi, tu n’échappes pas à leurs mains; oui, tu seras capturé par le roi de Babylone, et il livrera cette ville au feu.”23 Wszystkie twoje żony i twoi synowie zostaną zaprowadzeni do Chaldejczyków, a i ty nie ujdziesz ich rąk. Pochwyci cię bowiem król babiloński, a miasto to zostanie spalone ogniem.
24 Sédécias dit alors à Jérémie: “Que personne ne sache rien de tout cela, sinon tu mourrais.24 Sedecjasz zaś rzekł do Jeremiasza: Niech nikt nie wie o tej rozmowie, a nie umrzesz.
25 Sans doute les chefs apprendront que j’ai parlé avec toi et ils viendront te dire: Raconte-nous ce que tu as dit au roi, ne nous cache rien si tu ne veux pas mourir; dis-nous que t’a répondu le roi?25 Gdy usłyszą przywódcy, że rozmawiałem z tobą, przyjdą do ciebie i rzekną: Powiedz nam, proszę, co mówiłeś do króla? Nic nie ukrywaj przed nami, bo inaczej zabijemy cię! A co mówił król?
26 Tu leur répondras: J’ai simplement supplié le roi de ne pas me faire retourner dans la maison de Yonathan, car je ne veux pas y mourir.”26 Wtedy powiesz im: Przedłożyłem królowi swą prośbę, żeby mnie znów nie posłał do domu Jonatana, abym tam nie umarł.
27 Les chefs vinrent trouver Jérémie et l’interrogèrent, mais il leur répondit comme le roi l’avait ordonné, et ils durent se taire, car personne ne savait ce qui avait été dit.27 Rzeczywiście przyszli do Jeremiasza wszyscy przywódcy, by go wypytywać. Odpowiedział im zatem ściśle według polecenia króla, tak że pozostawili go w spokoju; nie rozeszła się bowiem ta sprawa. (8a) Jeremiasz przebywał nadal w wartowni aż do dnia zdobycia Jerozolimy. (8b) Gdy Jerozolima została zdobyta...
28 Jérémie resta donc dans la cour de garde jusqu’au jour où Jérusalem fut prise; il y était encore lors de la prise de Jérusalem.